Nałogowego gracza online
Wczesnym popołudniem robię sobie „przerwę na lunch”. W trakcie takiej przerwy wchodzę na strony na której znajdę gry online. Najczęściej bawię się w ubieranki. Z racji tego, że nie jeżdżę do biura, nie mam jak prezentować się w fajnych ciuchach, więc wynagradzam to sobie ubierankami.
Wieczory poświęcam na gry logiczne, takie, które potrzebują skupienia. Jeśli mam ochotę na kontakt z ludźmi, gram w gry karciane online, wtedy mogę pogadać równocześnie na czacie. A jeśli nie mam ochoty na gry multiplayer, to wybieram sobie jakąś trudną grę escape i spędzam nad nią wiele godzin. Nigdy nie kładę się spać, dopóki całej nie przejdę.
Po południu, gdy wykonam zaplanowaną na dany dzień pracę, lubię się sprawdzić w grach zręcznościowych. Zazwyczaj wybieram gry sportowe, czasami wyścigowe. Jak mam zły humor to lubię się wyżyć w strzelance.
Jak wygląda mój dzień? Budzę się dosyć późno, gdyż w nocy gram w darmowe gry w sieci. Ale kiedy już się obudzę, natychmiast biorę się do pracy. Pracuję z domu, więc nikt mnie nie kontroluje. Gdy potrzebuję się chwilę oderwać od pracy włączam sobie jakąś szybką gierkę, bardzo lubię gry Zuma, czasami robię przerwę po każdej rundzie i wracam do gry dopiero po skończeniu jakiegoś zadania. To mnie motywuje, bo pracując w domu nie łatwo jest utrzymać dyscyplinę.
Przykro mi, ale komentarze do tego wpisu są zamknięte.